Mieszkam w Krakowie już ponad 2 lata. Do tej pory nie wiedziałam, że jest takie cudowne miejsce w tym mieście.
Zupełnie oderwane od miasta. Piękne, spokojne. Na mnie zrobiło wrażenie.
Zakrzówek - przepiękny zalew na Dębnikach. Korzystając z ostatniej pogody wybrałam się tam na spacer.
Zalew powstał w wyniku zalania starego kamieniołomu wapienia.
Obecnie, jest tam możliwość nurkowania.
Jesienią to miejsce wygląda bajecznie.
A na koniec jesień w obiektywie. :)
Jak podoba Wam się to miejsce? Mieliście okazję tam być?
Które zdjęcie oceniacie jako najlepsze? Piszcie w komentarzach !