Spodobały mi się te posty typu "trochę... ". Idealnie obrazują co chcę Wam przekazać.
Także dziś - trochę świątecznie. Kraków.
Także dziś - trochę świątecznie. Kraków.
Szewska.
Kto nie był w Krakowie w okresie świątecznym zachęcam z całego serca. Uwierzcie mi, że czuć magię świąt !
Pierniczki. Znajdą się dla każdego! ;)
Jak idą przygotowania do świąt? Prezenty kupione? Pierniki zrobione?
Muszę przyznać, że mnie czas goni. Przed świętami jeszcze dużo do zrobienia!
Muszę przyznać, że mnie czas goni. Przed świętami jeszcze dużo do zrobienia!
Zachęcam Was do komentowania, przyjmę każdą wskazówkę do serca!
Brakuje mi tych świątecznych klimatów w Azji :(
OdpowiedzUsuńklimat robi swoje. Kraków jest pięknie ozdobiony.
UsuńPrześliczne zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńPrezenty są a pierniczki dopiero przed samymi świętami inaczej nie byłoby już po nich śladu ;)
a dziękuję bardzo. :) ja pierniczki również będę piec jutro, więc może dotrwają do świąt :D
UsuńUwielbiam jarmarki świąteczne, chociaż nic tam nie kupuję oprócz jedzenia i wina. Byłam już 3 razy na jarmarku w Manchester. Piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo ciepło :)
w sumie ja też takich rzeczy za bardzo nie kupuję, ale w tym roku jadłam tam najlepsze pierogi! :)
UsuńBoa tarde, maravilhosas fotos nocturnas, ficaram perfeitas.
OdpowiedzUsuńVotos de Feliz Natal em família,
AG
Pięknie to trochę świątecznie. Uwielbiam ten czas, tę atmosferę...U mnie wszystko prawie dopięte na ostatni guzik :). Choina ubrana, prezenty tylko zapakować, w kuchni zapachy, że ślinka leci... Odliczam czas...
OdpowiedzUsuńja wracam na święta do domu rodzinnego i już nie mogę się doczekać :)
UsuńCzuć ten świąteczny klimat na zdjęciach :D
OdpowiedzUsuńPiękne fotografie :) Sama czekam z niecierpliwością, kiedy będę mogła wykonać takie zdjęcia :)
dziękuję bardzo :)
UsuńW zeszłym roku byłam w Krakowie w połowie grudnia - magia! Starówka kusi z każdej strony :)
OdpowiedzUsuńdokładnie, rynek wygląda magicznie :)
UsuńPiękne świąteczne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję! :)
UsuńPrzepiękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuń